Przegrzewanie dziecka

Najczęstszym powodem przegrzewania organizmu dziecka są „dobre rady” naszych mam i babć, które sugerują, aby dziecko ubierać zdecydowanie cieplej niż nas - dorosłych. Jeśli jest to dziecko leżące w wózku to „obowiązkowo” do „pajacyka” oczywiście powinien być kocyk, a na spacerze jeszcze wózek zasłonięty pieluchą. Jeśli dziecko już chodzi, to wiosną „obowiązkowo” długie rękawki. Niestety, tym doprowadzamy do przegrzania, pocenia się dziecka i wzrostu temperatury. Jak więc odpowiednio ubrać dziecko? Skąd wiadomo, że jest przegrzane? O tym, poniżej!
JAK ROZPOZNAĆ PRZEGRZANIE
Najłatwiej przegrzać dziecko, które nie ukończyło 12 miesiąca życia. Jest to spowodowane tym, że system regulujący temperaturę ciała dopiero się rozwija i nie funkcjonuje w pełni sprawnie. Najważniejsza jest więc obserwacja dziecka. W szczególności należy skupić się na karku i plecach. Stopy i dłonie, zazwyczaj u takiego maluszka są chłodne, a czasem nawet zimne. Automatycznie uruchamia się w nas chęć ubrania dziecka w skarpetki, długie rękawki i przykrycie kocem. Może się jednak okazać, że kark i plecy w tym samym czasie są rozgrzane. Ubranie w tej sytuacji w cieplejsze rzeczy spowoduje, że dziecko zacznie się pocić i wzrośnie temperatura jego ciała. Najważniejsze jest więc, by to właśnie kark i plecy miały odpowiednią temperaturę. Jeśli dotykając tych okolic czujesz, że są rozgrzane, to przenieś dziecko w chłodniejsze miejsce oraz załóż lżejsze ubranko. Dziecko, gdy mu gorąco lub zimno jest rozdrażnione i marudne, już po tym możesz zauważyć, że coś jest „nie tak”. Starsze dziecko 2-3-letnie jest w stanie zakomunikować, że jest mu gorąco lub zimno, warto wziąć pod uwagę zdanie dziecka - często niestety jest ono przez nas, dorosłych, bagatelizowane, bo wydaje nam się, że wiemy lepiej lub jesteśmy przewrażliwieni.
NIEMOWLAK NA SPACERZE LATEM
Bardzo często wychodząc na spacer z noworodkiem ubieramy go za ciepło, do tego przykrywamy kocykiem i dodatkowo zasłaniamy gondolę pieluchą. To, co dziecko musi czuć w tym momencie to nic innego jak zaduch w wysokiej temperaturze. Dziecko na spacer najlepiej ubrać na cebulkę, o jedną warstwę cieplej niż nas samych i co kilkadziesiąt minut sprawdzać temperaturę ciała na karku i plecach, dostosowując warstwy ubrania względem tych odczuć. Gondolę można dodatkowo zasłonić parasolką, ale nigdy pieluchą, która dodatkowo “odcina” dopływ świeżego powietrza, tworząc poniekąd “saunę” wewnątrz gondoli. Pamiętaj również o tym, że niezależnie od pory roku, skórę dziecka należy chronić od promieniowania UV, stosując kremy z filtrem SPF. Polecamy Ci bezpieczne kremy z filtrem SPF Momme:
1. Spacerowy krem na każdą pogodę SPF 25
2. Ochronny parasol od słonka SPF 50
Obydwa kremy świetnie sprawdzą się do ochrony niemowlęcia, jak i starszego dziecka. Latem w szczególności polecamy Ochronny parasol od słonka SPF50, również na wakacyjnych wyjazdach spędzonych na pieszych wycieczkach, jak i odpoczynku nad wodą sprawdzi się doskonale, chroniąc skórę przed poparzeniem.
NIEMOWLAK NA SPACERZE ZIMĄ
Zimą również wpadamy w pułapkę przegrzewania niemowlaka na spacerach!
Najczęściej dochodzi do tego, gdy w trakcie spaceru wchodzimy przy okazji na zakupy do galerii handlowej lub większego sklepu spożywczego. Zazwyczaj w takich sytuacjach ściągamy z siebie kurtkę, czapkę i szalik lub chociaż się rozpinamy. Zapominamy wówczas najczęściej o dziecku, które ubrane jest w kombinezon, przykryte kołderką lub kocem. Wystarczy 10 minut, żeby dziecko w takich warunkach się przegrzało i spociło. Później wychodzimy z nim na mróz, a taka gwałtowna zmiana temperatur nie służy. Pamiętaj więc, by w takich sytuacjach rozebrać dziecko z grubszego ubrania na czas spędzony w sklepie. Spacerując na zewnątrz, mimo niższych temperatur, również co kilkadziesiąt minut sprawdzaj temperaturę ciała na karku. Niemowlaki najlepiej ubrać w śpiworek, a w razie potrzeby dodatkowo okryć kocykiem lub kołderką.
Większe dzieci, które już samodzielnie spacerują powinny być ubrane jak my sami, więc nie przesadzajmy z ilością warstw :)
JAKA TEMPERATURA POMIESZCZENIA JEST ODPOWIEDNIA
Wiele z nas, gdy pojawia się dziecko, zaczyna przegrzewać mieszkanie czy dom. Nagle zaczynamy funkcjonować w temperaturze sięgającej 24 a czasem nawet 26 stopni Celsjusza. To bardzo niekorzystnie wpływa zarówno na nas, jak i na nasze dzieci. Temperatura powietrza jaką powinniśmy utrzymywać do snu to około 18-19 stopni Celsjusza, niezależnie od wieku. Warto również przed snem, przewietrzyć sypialnię naszą, jak i dzieci. W ciągu dnia temperatura mieszkania może być nieco wyższa około 20-22 stopni Celsjusza, uzależnione jest to również w jakim wieku jest dziecko. Pamiętaj, że małe dzieci w ciągu dnia, gdy śpią, również przykrywasz najczęściej kołderką lub kocykiem - więc temperatura pomieszczenia nie musi wiele różnić się od tej nocnej. Podnieś temperaturę, dopiero gdy dziecko, zaczyna raczkować i bawi się najczęściej na macie na podłodze. Wówczas utrzymanie temperatury w okolicy 22 stopni Celsjusza jest odpowiednie.
PAMIĘTAJ O NAWODNIENIU
Pamiętaj o odpowiednim nawodnieniu dziecka. Wiosną i latem, kiedy temperatury są wyższe, w szczególności należy pamiętać o systematycznym nawadnianiu. Przez to, że starsze dzieci zaczynają same zgłaszać, kiedy chcą jeść lub pić, zdarza się, że zapominamy o tym, by w te cieplejsze dni podsuwać im wodę nieco częściej. Jak są w ferworze zabawy nie zawsze odczuwają pragnienie i potrzebę jego ugaszenia. Warto więc pamiętać by co te 20-30 minut takiemu malcowi przypomnieć o tym, by wzięło kilka łyków wody. Na spacerach i wycieczkach woda w butelce to obowiązkowy element “wyprawki”.
CIEKAWOSTKA ZE ŚWIATA
W innych krajach Europejskich, takich jak Włochy czy Anglia, niezależnie od pory roku, stosuje się zasadę uchylonego okna u niemowlaków w pokoju. Ma to na celu hartowanie organizmu. Oczywiście klimat tych krajów różni się od naszego, ale nawet zimą, gdy temperatury są bliskie zera, to dziecko w swoim pokoiku ma uchylone delikatnie okno.
Powiązane wpisy
