Jak dbać o higienę dziecka?

Wbrew pozorom, aby nauczyć dziecko zachowywanie na co dzień prawidłowej higieny ciała, nie musimy sięgać po tajne sztuczki! Wystarczy zadbać o to, by codzienne czynności higienizacyjne wprowadzić od samego początku życia dziecka, a także umożliwić mu obserwacje tych czynności u rodziców. Dziś zwrócimy Twoją uwagę na najistotniejsze kwestie w tym zakresie.
Zacznijcie jak najwcześniej!
Dzieci są doskonałymi obserwatorami i naśladowcami swoich bliskich i otoczenia - w szczególności rodziców! Więc podstawową zasadą, jaką powinniście wprowadzić do swojego domu, jest to, że od najmłodszych lat, a w zasadzie miesięcy, życia dziecka pozwalacie mu obserwować niektóre z codziennych czynności, jak chociażby mycie dłoni po każdym przyjściu do domu. Jeśli zawsze, po rozebraniu okrycia wierzchniego i zmianie butów na domowe, skierujesz swoje kroki do łazienki umyć dłonie i zabierzesz tam ze sobą dziecko, z czasem wejdzie mu to w nawyk. Kiedy już samo będzie chodzić, też swoje kroki będzie kierować do łazienki w celu umycia dłoni po przyjściu ze spaceru. Nie będzie to wówczas nic nowego i nadzwyczajnego! Mama tak robi, tata tak robi, więc i ja tak będę robić. To pierwsza myśl dziecka, kiedy staje się już bardziej samodzielne - chce być jak rodzice.
Jak Ty dziecku, tak dziecko… sobie!
Podobnie z poranną, czy wieczorną toaletą. Jeśli od wczesnych etapów życia będziemy pracować nad pewnymi nawykami, zostaną one na zawsze. Zabierając dziecko o poranku do łazienki, sama również umyj buzię i zęby - pokaż, że i Ty dbasz o higienę. Możesz to robić już od pierwszych miesięcy, podczas porannej zmiany pieluszki i przebierania śpioszków. Posadź dziecko w nosidełku i wykonaj tych kilka prostych czynności. Ze starszym dzieckiem wykonuj te czynności na zmianę, czyli najpierw umyj buzię Ty, a później zachęć do tego dziecko, następnego dnia odwróćcie kolejność - najpierw ono, potem Ty. Zęby możecie umyć wspólnie, dodatkowo do tego możesz np. wymyślić jakąś zabawę na to, kto będzie miał dokładnie umyte zęby, albo nucić z dzieckiem ulubioną piosenkę. To ostatnie to także świetny trik na to, żeby dziecko myło zęby wystarczająco długo!
Jeśli o samych zębach mowa, to na pewno warto zwrócić uwagę na najnowsze zalecenia dentystów, by “szczotkowanie” dziąseł wprowadzić już od pierwszych miesięcy życia dziecka do codziennych rytuałów higienizacyjnych - nawet jeśli nie widać jeszcze u dziecka zębów. Te pierwsze higienizacje odbywają się za pomocą gumowych nakładek na palec rodzica, które lekko masują dziąsła dziecka, a przy okazji wymywają resztki pokarmu. Dodatkowo, dziecko przyzwyczaja się do takiej czynności i zdecydowanie łatwiej jest później myć zęby, gdy już się pojawią, pierwszą prawdziwą szczoteczką z włosiem.
Rytuały wieczornej kąpieli
Wieczorny rytuał pielęgnacyjny będzie zdecydowanie łatwiejszym procesem do wdrożenia życia dziecka, ponieważ wykonujemy go już od pierwszych dni życia. Dodatkowo, jest to czas relaksu i wyciszenia. Czynność powtarzamy każdego dnia, więc łatwo jest kąpiel wprowadzić w codzienny nawyk. Jak radzić sobie z dziećmi, które nie lubią kąpieli pisaliśmy również tutaj https://mommecosmetics.com/Jak-radzic-sobie-z-dzieckiem-ktore-nie-lubi-kapieli-blog-pol-1614251162.html
Do codziennych kąpieli wybieraj sprawdzone, delikatne produkty, które umilą ten czas zarówno dziecku, jak i Tobie - przecież nie ma nic przyjemniejszego niż zapach świeżo wykąpanego dzidziusia - to z pewnością potwierdzi niejedna kobieta.
Zwracaj uwagę na to, by kosmetyk, którego używasz, był przeznaczony do kąpieli delikatnej skóry dziecka: nie zawierał substancji zapachowych, nawilżał i natłuszczał.
My rekomendujemy:
1. Odżywcza śmietanka do kąpieli
Śmietankę możesz użyć na dwa sposoby:
- nakładając ją bezpośrednio na naturalną myjkę do kąpieli, lub
- dodając ją do wody w wanience.
To bardzo łagodny produkt myjący, przeznaczony do pielęgnacji wymagającej skóry dziecka. Zawiera roślinne substancje myjące, które pochodzą z ekologicznych upraw organicznych.
Zawiera prebiotyki wspierające naturalny mikrobiom skóry, a także jest bogaty w substancje natłuszczająco-nawilżające. Po kąpieli na skórze malucha pozostaje delikatny film ochronny, który przeciwdziała i łagodzi podrażnienia oraz nadwrażliwość.
Doskonały produkt 2 w 1, czyli z przeznaczeniem do mycia całego ciała oraz skóry głowy. Nawilża i chroni przed wysuszeniem, a naturalna guma guar wygładza i ułatwia rozczesywanie włosów.
Zawiera mleczko z migdałów ziemnych, dzięki czemu działa nawilżająco i kojąco. Prebiotyki dbają o naturalną mikroflorę skóry, przeciwdziałając podrażnieniom i nadwrażliwości.
3. Wygładzający szampon do włosów
Doskonały produkt 2 w 1, czyli z przeznaczeniem do mycia całego ciała oraz skóry głowy. Nawilża i chroni przed wysuszeniem, a naturalna guma guar wygładza i ułatwia rozczesywanie włosów.
Zawiera mleczko z migdałów ziemnych, dzięki czemu działa nawilżająco i kojąco. Prebiotyki dbają o naturalną mikroflorę skóry, przeciwdziałając podrażnieniom i nadwrażliwości.
4. Ziołowe masełko pielęgnacyjne
Po kąpieli czas na pielęgnację! Ziołowe masełko pielęgnacyjne sprawdzi się dla skóry wrażliwej, wymagającej złagodzenia objawów zaczerwienienia, a także zabezpieczy ją przed podrażnieniami. Doskonale nawilża i wspiera płaszcz lipidowy skóry dziecka.
5. Aksamitna oliwka pielęgnacyjna
Produkt, który pokochasz od pierwszego użycia. Doskonale nadaje się do pielęgnacji skóry dziecka od pierwszych dni życia. Zabezpiecza skórę przed przesuszeniem, ale równocześnie idealnie sprawdzi się do codziennych masaży relaksacyjnych po kąpieli, które dodatkowo wyciszą dziecko przed snem. By wprowadzić dziecko w stan odprężenia, sam masaż może być wykonany wyłącznie ruchami “głaskającymi”, nie muszą być to wyspecjalizowane techniki.
Pamiętaj, że dziecko eksploruje świat za pomocą zmysłu dotyku i smaku. Dlatego warto dość często myć dłonie dziecka, bo często wkłada je do buzi. Jednak nie należy z tym również przesadzać, ponieważ właśnie dzięki takiemu kontaktowi z tym “niesterylnym” światem nabywa ono odporności. Dbaj o to, by w domu było czysto, jednak nie dezynfekuj wszystkiego wokoło z dokładnością laboratoryjnego chemika ;)
Powiązane wpisy
